top of page

Acerca de

Trzy z wielu wierz świątyni Bayon w Angkor Wat z przedstawieniami uśmiechniętej twarzy

Wprowadzenie

  • Instagram
  • Facebook
  • YouTube

Kambodża

Stała się przyczyną i początkiem podróży autora Doktoratu z cierpliwości do Azji Południowo-Wschodniej, gdzie świat trzeba zrozumieć od nowa. Kraina ta zadziwia na każdym kroku, co nikogo nie powinno dziwić. Kambodża potrafi być przygodą przedzierającą się przez dżunglę, płynącą zakolami Mekongu, zapomnieniem na rajskiej wyspie, zapracowaniem w zapamiętaniu, lenistwem bez pamięci. Może stać się koszmarem, a wyboru – czym będzie – dokonywać trzeba każdego dnia od nowa.

Zamieszkanie tu odmienia obraz tego kraju. Doświadczenie Kambodży wyciąga z człowieka wszelkie słabości i zmusza, by stawić im czoła. Jeśli to zbyt wiele – lepiej wrócić skąd się przyszło. Kambodża to maleńki raj w samym środku piekła.

Można tu być kim się zechce, lecz zapracować na to trzeba samemu. Nikt nam w tym nie pomoże, ale nikt też nie przeszkodzi.

Autor Bloga jest mieszkańcem Azji Południowo-Wschodniej. Przez kilka lat pozostawał w centrum wydarzeń państwowych, dzielił pracę i życie z całym przekrojem społeczeństwa khmerskiego: od prostych ludzi z dżungli po elity naukowe, artystyczne, biznesowe, polityczne i rodzinę królewską.

Co roku organizował też i prowadził jedyną imprezę w Królestwie, której uczestnikami były osoby z rodziny królewskiej i członkowie rodziny premiera kraju; publiczność w innych okolicznościach nie widywana w jednym miejscu i czasie.

Autor musiał opanować sztukę komunikacji między obcymi, a nawet wrogimi sobie, światami. Budował instytucje kultury i edukacji w kilku krajach, wspierał rozwój dzieci, dorosłych i organizacji, pracował z rządami, uczył dzieci z rodziny królewskiej i wnuczki premiera Kambodży. Mając 31 lat został gościnnym profesorem Królewskiego Uniwersytetu Sztuk Pięknych w Phnom Penh i honorowym jurorem międzynarodowych konkursów artystycznych.

W końcu, na prośbę ekscentrycznego multimiliardera, stworzył i zarządzał międzynarodową organizacją filantropijną. Bywał w środku dżungli, by pomagać ludziom, ich zwierzętom i środowisku, ratował żółwie morskie przed wyginięciem, wspierał rodzące kobiety, dziecięce talenty i ludzkie projekty, siadywał na pogawędki z księżniczkami, VIP-ami, z ludźmi niezwykłymi i nadzwyczajnymi, jadał siedząc na ziemi z pięknymi ludźmi prowadzącymi najprostsze żywoty, zawiązywał sojusze z podobnie myślącymi osobistościami oraz organizacjami. Poznał i doświadczył nadzwyczajnej różnorodności kultur.

Wybory życiowe autora, o czym nie raczono uprzedzić go przed przeprowadzką do Azji, zmusiły go do budowania mostów między ludźmi i ich grupami; nie tylko między równymi sobie siłami, ale także między ludźmi najprostszymi i najwięcej wyrafinowanymi.

Myślał, że wie wszystko.

Wszystkiego musiał nauczyć się od nowa.

Kambodża. Doktorat z cierpliwości

Historie z życia, opowiastki, wydarzenia oraz przemyślenia,

które zainspirowała Kambodża.

Kambodża taka, jaką jest.

Bez TABU.

To nie jest przewodnik podróżnika, cennik atrakcji ani poradnik.

To jest podróż.

bottom of page